Nadszedł czas na publikowanie materiałów z bieżącego sezonu ślubnego. Jako pierwszy zaprezentuję reportaż z jednego z najważniejszych dni w życiu Pauliny i Artura. Jeśli ktoś zapytałby mnie co najbardziej utkwiło mi w pamięci tego dnia to zdecydowanie odpowiedziałbym- przygotowania. Paulina była otoczona najbliższą rodziną, można by powiedzieć wielopokoleniową- obecne były dzieci a także dziadkowie. Wszystko to tworzyło niezwykle ciepłą atmosferę, która udzielała się również mnie. Na weselu także nie brakowało emocji- oczywiście najwięcej było tych radosnych, lecz były również i chwile dostojne i pełne uniesienia.
Zapraszam do obejrzenia i wczucia się w atmosferę tamtego dnia.